PLPS: MKS Będzin – Łuczniczka Bydgoszcz 1:3

FOT_7606

Rozgrywki osiągnęły półmetek fazy zasadniczej. MKS Będzin przegrał z Łuczniczką Bydgoszcz 1:3 (18:25, 23:25, 30:28, 21:25) w meczu inaugurującym 13. kolejkę spotkań PlusLigi.
Bydgoszczanie do Będzina udali się w dobrych nastrojach po środowej wygranej nad AZS Politechniką Warszawską. W piątek liczyli na kolejny komplet punktów. Gospodarze również chcieli wygrać co ewentualnie pomogłowby im opuścić ostatnie miejsce w tabeli PlusLigi. Aktualnie mają na swoim koncie pięć punktów, o jeden mniej niż trzynasty zespół – AZS Częstochowa.

Z mocnego uderzenia rozpoczął Jakub Jarosz, atakując po bloku. Niebawem on i jego koledzy prowadzili 5:1 i trener gospodarzy poprosił o czas. Łuczniczka prowadziła, na drugiej przerwie technicznej było 16:12 po atku Jarosza. MKS zmniejszył rozmiary strat do 16:18. Piotr Makowski wziął czas, który pozytywnie podziałał na jego podopiecznych. Bydgoszczanie pewnie wygrali pierwszego seta.

Druga partia długo była wyrównana. Łuczniczka miała 1-2 punkty przewagi. MKS wyrównał na 20:20. Gospodarze walczyli, ale goście mieli wartość dodaną w postaci Jakuba Jarosza, który atakował efektownie i efektywnie.

Oba zespoły twardo walczyły w trzecim secie. W końcówce gospodarze prowadzili 23:20. Jarosz zaatakował dwa razy, goście zdobyli kolejne dwa punkty i wydawało się, że będzie koniec. Gospodarze jednak nie kapitulowali. Jakub Jarosz zepsuł zagrywkę na 27:27, a następnie został zablokowany. Gospodarze ostatecznie wygrali i do pierwszej przerwy technicznej byli równym rywalem Łuczniczki. Z czasem jednak bydgoszczanie uzyskali wyraźną przewagę. Prowadzili 24:18. Stracili jeszcze trzy punkty, ale wygrali zasłużenie.

Statystyki meczowe: http://stats.plusliga.pl/MatchStatistics.aspx?ID=1034&mID=25240&Page=S

MVP spotkania został Jakub Jarosz.
M.Sz.