CEV: PGE Skra Bełchatów – Ziraat Bankasi Ankara 3:1

215355_2X3A6506a

PGE Skra Bełchatów pokonała Ziraat Bankasi Ankara 3:1 (25:19, 25:27, 25:20, 27:25) w pierwszym meczu I rundy play off Ligi Mistrzów. Gospodarze zagrali bez Mariusza Wlazłego. Zwycięstwo za trzy punkty stawia bełchatowian w bardzo dobrej sytuacji przed rewanżem.

Bełchatowianie pewnie wygrali pierwszego seta, choć goście byli na prowadzeniu. W ostatnich fragmentach wręcz deklasowali rywali. Nicolas Marechal atakując po skosie dał PGE Skrze przewagę 20:16. Ostatnie dwie akcje były popisem Karola Kłosa i facundo Conte. Pierwszy precyzyjnie skończył ze środka, a drugie zaprezentował na serwisie efektownego skróta.

W drugim secie długo wyglądało, że PGE Skra zmierza po zwycięstwo w drugiej partii. Gospodarze spokojnie punktowali rywali, prowadząc m.in. 8:6 i 16:13. Przy stanie 19:18 Migueal Falasca, po okresie słabej gry swoich podopiecznych, poprosił o przerwę. Bełchatowanie popełniali błędy i nie kończyli przede wszystkim ataków. Przy grze na przewagi PGE Skra miała piłkę setową po kapitalnym uderzeniu Israela Rodgrigueza. Jednak w kolejnych akcjach nie było już tak dobrze i Ziraat Bankasi wygrał 27:25.

W trzeciej partii gra od początku była wyrównana. PGE Skra jako pierwsza osiągnęła przewagę dwóch punktów – 12:10. Prowadzenie było punkt po punkcie powiększane. Na drugiej przerwie technicznej wynosiło ono 16:11 i tej straty goście, przy dobrej grze gospodarzy nie byli w stanie odrobić.

Czwarty set lepiej rozpoczęli goście, prowadzili 2:0. PGE Skra wyrównała, ale turecki zespół grał skutecznie i powiększył swoją przewagę do czterech punktów (16:20). Po zagrywkach Karola Kłosa PGE Skra zbliżyła się na odległość jednego punktu (19:20). Przy stanie 21:22 w polu serwisowym pojawił się Andrzej Wrona i dzięki jego dobrej zagrywce, udało się doprowadzić do wyrównania, a następnie wyjść na prowadzenie (23:22). Bełchatowscy środkowi trzeci i czwarty set mogą zapisać zdecydowanie na swoją korzyść. Mecz zakończył asem serwisowym Facundo Conte.

Zespół lepszy z tej pary zagra ze zwycięzcą dwumaczu LOTOS Trefl Gdańsk – Zenit Kazań. Wczoraj w ERGO Arenie lepszy okazał się rosyjski zespół 3:1.

Statystyki meczu: http://www.cev.lu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=27854

M.Sz.