PZPS: Paweł Papke: to zaszczyt, obowiązek i wielka odpowiedzialność

clip_image001

Kilka godzin po wyborze na stanowisko Prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej Paweł Papke spotkał się w siedzibie związku z dziennikarzami na konferencji prasowej.
– Wybór na stanowisko prezesa jest dla mnie zaszczytem, obowiązkiem i jednocześnie wielką odpowiedzialnością. Wierzę, że podołam temu zadaniu. Polski Związek Piłki Siatkowej jest najlepszą w kraju federacją pod względem uzyskiwanych wyników. Mistrzostwo świata meskiej reprezentacji oraz rezultaty innych drużyn w kategoriach młodzieżowych czy w siatkówce plażowej pokazują, że PZPS jest skutecznie zarządzany – powiedział Paweł Papke. Prezes PZPS podziękował zarządowi, że w prawie jednomyślnie powołał go na to stanowisko.
Prezes PZPS dodał, że strona polska otrzymuje kolejne duże międzynarodowe imprezy do organizacji. Ostatnimi były Grand Slam dla Olsztyna w siatkówce plażowej oraz eliminacje mistrzostw świata juniorów.
Paweł Papke chce także zwołać pod koniec kwietnia Kongres Polskiej Siatkówki. Jest wielka potrzeba aby wprowadzić zmiany statutowe. Podkreślił, że sytuacja, w jakiej związek się w ostatnich miesiącach znalazł, pokazała, że dotychczasowe zapisy nie są idealne.
– Chcę, by w dyskusji wzięli udział wszyscy członkowie PZPS – przedstawiciele klubów szczebla centralnego, prezesi wojewódzkich związków. Chcę porozmawiać o reformie – mówił na spotkaniu z dzienniarzami.
Zaprosił do współpracy także tych, którzy do tej pory stali w opozycji do federacji. – Wiem, że ta grupa spotyka się w środę w Warszawie. Zapraszam ich tego dnia do związku na godzinę 14.00. Jestem przekonany, że nam wszystkim zależy, żeby siatkówka  rozwijała się – powiedział.
Papke, który jest także posłem, nie ma zamiaru na razie rezygnować z mandatu. Nie podjął jednak także decyzji, czy weźmie udział w kolejnych wyborach parlamentarnych. – Na pewno nie zrzeknę się obecnego mandatu, bo zbyt wiele osób zaufało mi z mojego województwa warmińsko-mazurskiego – powiedział.
Zdecydowanie zaprzeczył sugestiom, że jest z nadania politycznego. – Władze PZPS są apolityczne, a całe moje życie było związane z siatkówką – podkreślił z naciskiem.
Paweł Papke powiedział. że chciałby, żeby jego przygoda na tym stanowisku trwała dłużej niż tylko półtora roku czyli do końca kadencji obecnych władz. – Czuję się odpowiednim człowiekiem w tym miejscu. Zostałem wybrany do władz związku w demokratycznych wyborach. Otrzymałem drugi wynik do Zarządu PZPS ze wszystkich kandydatów – przypomniał Paweł Papke