CEV: Final Four Ligi Mistrzyń: KPS Chemik Police zagra o trzecie miejsce

clip_image001

Chemik Police przegrał z Unendo Yamamay Busto Arsizio 0:3 (21:25, 25:27, 21:25) w półfinałowym meczu Final Four DenizBank Ligi Mistrzyń. Turniej rozgrywany jest w Szczecinie.
Chemik miał bardzo udany początek. Objął prowadzenie 4:0. Potem w poczynaniach gospodyń było już zdecydowanie gorzej. Zespół gości szybko odrobił straty, w odpowiednim momencie przyśpieszył i pewnie objął prowadzenie w meczu.
Policzanki miały szanse wyrównać. W drugim secie prowadziły 11:6. Jednak nie były w stanie utrzymać przewagi. W końcówce było 24:22 dla gospodyń, ale policzanki nie dały rady włoskiej drużynie, w której brylowała Joanna Wołosz, znakomicie kierująca poczynaniami swoich koleżanek.
Trzeci set był już meczem do jednej bramki. Włoski zespół bardzo dobrze grał wyblokiem i w obronie. Prowadził m.in. 16:9 i 22:16. Polski atak był momentami bezradny wobec defensywy rywalek. Mówiła o tym po meczu Małgorzata Glinka-Mogentale. – Zabrakło ataku. Zaprezentowałyśmy bardzo prostą siatkówkę. Ciężko było skończyć atak.  Mieliśmy szybko blok po przeciwnej stronie. Nasza gra w ORLEN Lidze wystarczy. Na wyższym poziomie już nie – powiedziała Małgorzata Glinka-Mogentale.
Chemik:
Maja Ognjenović, Ana Bjelica, Agnieszka Bednarek-Kasza, Stafana Veljkovic, Anna Werblińska, Małgorzata Glinka-Mogentale, Ana Bjelica,  Mariola Zenik (L) oraz Aleksandra Jagieło, Izabela Kowalińska; Unendo Yamamay: Joanna Wołosz, Ekatarina Lyubushkina, Francesca Marcon, Valentina Diouf, Helena Havelkova, Giulia Pisani, Giulia Leonardi (L) oraz Freya Aelbrecht, Rebecca Perry, Letizia Camera;

Autor/Źródło: EA